wtorek, 19 września 2017

Green gown for Catharina in progress


Projekt sukni a la anglaise dla Katarzyny / design for a la anglaise gown forCatherina

Najlepsze projekty w Atelier Saint-Honore rodzą się bardzo powoli, a zielona suknia a la anglaise zamówiona przez Katarzynę - to jedna z moich ulubionych kreacji i najbardziej oryginalnych. Inspiracją była stara, zielona siatka do dekoracji kapeluszy, którą jeszcze w czerwcu znalazłam przypadkowo na aukcji. Od razu skojarzyła mi się z ciekawym i dość rzadkim sposobem dekorowania ubiorów w II połowie XVIII wieku - siatkowymi aplikacjami. Co prawda ówczesne siatki były ręcznie plecione, a ta, którą znalazłam pochodziła z początku XX wieku i była wykonana maszynowo, jednak powstała z naturalnych nici splecionych a nie stopionych tak jak się to robi dzisiaj. Jej wysoka jakość przekonała mnie, że warto jej użyć w jakimś projekcie. 
Niedługo potem Katarzyna - nowa członkini  grupy rekonstrukcyjnej Towarzystwo Stanisławowskie zamówiła suknię w Atelier Saint-Honore. Jej odważny gust i zaufanie, którym mnie obdarzyła, pozwoliły na stworzenie projektu bardzo oryginalnego z zastosowaniem wspomnianej siatki, a także innego rozwiązania które bardzo lubię - wykończeń w formie zębów. Takie były początki wizytowej sukni z lat 1780' z zielonej, jedwabnej tafty. Zdecydowałyśmy się również stworzyć gorset do kompletu. I chociaż nie będzie on widoczny spod sukni, to pięknie wykończona bielizna zawsze sprawia przyjemnośc i poprawia samopoczucie ;) 

The best designs in Atelier Saint-Honore are born very slowly. The green dress a la anglaise ordered by Catherine is good example of this and it's one of my favorite creations and the most original. The inspiration was an old, green trellis for hat decorations, which I found accidentally in the auction in June. I immediately associated with an interesting and quite rare way of dressing decoration in the second half of the eighteenth century - trellis applications. It was made at early 20th century, in little different technique than in 18th century, but it was made of natural threadwork and not melted as it is today. Its high quality convinced me that it is worth using in some project.
Soon after, Catharina - a new member of the 18th reenaction group, ordered a dress at Atelier Saint-Honore. Her courageous tastes and trust, which she gave me, allowed me to create a very original design using the trellis aplique, and also another decoration that I like very much - the edges of gown in triangles (or teeth) shape. These were the beginnings of the 1780s' green silk taffeta dress. We also decided to create a corset for the set. And although it will not be visible from under the dress, this beautifully finished underwear will always bring pleasure and wellbeing;)



Gorset jest wykonany z ręcznie tkanej tkaniny jedwabno - bawełnianej w pistacjowym kolorze, wykończony rypsowymi wstążkami w pastelowym łososiu. Podszewka jest uszyta z lnianego płótna. dziórki i szwy wykonano nitka w kolorze pasującym do wstążek.

Corset is made of hand weaving fabric - silk and cotton in pistachio color, decorated with light salmon ribbons. The lining is natural linen canvas. All stitches and holes are made with thread in color maching to robbons.




Spódnica uszyta jest z pięknej, jedwabnej tafty w ciekawym kolorze, który trudno opisać. To świetlisty beż z perłowym blaskiem i lekko różowym odcieniem. U dołu dekoracja z białych trójkątów z zieloną siatką i marszczonymi wstążkami. Dekoracja usztywnia brzeg spódnicy i strój lepiej się układa.

The skirt is made of beautiful silk taffeta in an interesting color that is hard to describe. It's light beige with pearl glow and little pink shade. At the edge is a decoration of white triangles with a green trellis and wrinkled ribbons. Decoration stiffens the edge of the skirt and dresses are better arranged.




A to już prawie gotowy stanik sukni z zielonej, jedwabnej tafty. Zębaty brzeg będzie powtórzony w trenie sukni, który zobaczycie już niedługo - w poście ze zdjęciami ukończonej kreacji. Stanik będzie zapinany na zielone guziczki. Zapomniałam wspomnieć, że Katarzyna ma piękne, rude włosy i różana cerę i kolory sukni zostały dobrane do jej urody ;)

And this is almost ready-made bodice of green silk taffeta. The toothed edge will be repeated in the train of the dress that you will see soon - in the post with photos of the finished gown. The bodice will be fastened to the green buttons. I forgot to mention that Catherine has beautiful red hair and rosy complexion and the colors of the dress were chosen for her beauty;)




2 komentarze:

  1. piękny projekt, zapewne pięknie zaprezentuje się na Pani Katarzynie, podobnie jak doskonale wygląda Pani Monika w caraco od Pani, w ogóle Wasza przygoda z XVIII wiekiem to coś wspaniałego :) Powodzenia i przyjemności K.

    OdpowiedzUsuń

  2. I like your site and content. thanks for sharing the information keep updating, looking forward for more posts. Thanks
    บุนเดสลีกา

    OdpowiedzUsuń