czwartek, 28 czerwca 2012

blog o kulturze Merowingów

Polecam bloga zawierającego niezwykle bogatą wiedzę na temat kultury materialnej Merowingów. Znaczna część postów poświęcona jest archeologicznej kostiumologii, opisom szczątków ubiorów z grobów i biżuterii. Bardzo ciekawa i wartościowa strona, polecam:

A ten obrazek, niech będzie godnym zaproszeniem na bloga. Jest to słynna, haftowana złotem taśma z grobu krolowej Arnegundy, na temat której szukałam informacji i tak właśnie trafiłam na te niezwykłą stronę.

inny artykuł tej samej autorki o strojach królowej Batyldy i Bertilly:  



poniedziałek, 25 czerwca 2012

Zima będzie piękna

Czarno złote zestawienia i pełne przepychu kreacje czekają nas tej zimy. Podobne trendy prezentują różni projektanci i dlatego mam nadzieję, że ten styl zagości też w zwykłych sklepach. Przez przypadek natrafiłam na zdjęcia z zimowych wybiegów i jestem zachwycona.A oto D&G: barok, Bizancjum, Hiszpania, złot konkwistadorów, hafty, galony, szamerowania i cekiny.








 I na deser moja ulubiona peleryna ze złotymi rokajami:



wtorek, 5 czerwca 2012

polecam bloga

Polecam bloga profesjonalnych restauratorów lalek, którzy pracują dla angielskich kolekcji muzealnych, oraz kolekcjonują, sprzedają i rekonstruują lalki z XVII i XVIII wieku
http://theoldpretenders.blogspot.com/

poniedziałek, 4 czerwca 2012

rocken kimono

Pochodzenie banyanów jest bardzo zagadkowe i po pierwsze raczej nie znajdziemy o nich informacji z popularnych wydaniach, tylko tych bardziej specjalistycznych, a po drugie, każdy tekst podaje trochę inne informacje. Wszystkie te informacje skrupulatnie zbieram i opisuję w swojej książce, ale teraz znalazłam coś nowego, jeszcze troszkę innego o moim poprzednich informacji. To jest notka z jakiejś dziwnej strony LACMA, którą znalazłam przypadkiem i więcej nie uda mi się jej znaleźć. W każdym razie można zaufać tej notatce, skoro jest publikowana pod szyldem takiego muzeum. Ciekawa jestem ich bibliografii. Wrzucam notatkę, ale uprzedzam, że to tylko jedna z "prawd" o banyanach i mantuach. Przede wszystkim nigdy nie spotkałam się z tym określeniem "rocken", a jest tu przedstawione jako bardziej popularne niż banyan, co jest bardzo dziwne.

Mantua Origins
As early as 1639 Japanese kimono (called "Japonse rocken" in Dutch) were imported into Europe where they became very fashionable as dressing gowns.
The "rocken" were so popular, that the Dutch began manufacturing them in India. The Indian-made dressing gowns were known both as "Japonse rocken" or as "banyan", named for the cast of Indian merchants that sold them. The "rocken" (or kimono) were the predecessors of the mantua. The gown was constructed from long, uncut lengths of fabric measured from the toes in front, up over the shoulder, down the full length of the back. Pieces of fabric were added at shoulder height to provide sleeves. The simple style of construction enabled the garment to be copied in Europe by the household's seamstress.
When the mantua evolved into a gown to be worn out in society, it was unique to European costume construction, because it was pleated and pinned into shape, instead of being sewn to shape from cut pattern pieces. This was an important innovation for the history of dress in Europe. 



na tej samej stronie w innym miejscu o  mantuach:




French Fashion
During the reign of Louis XIV (ruled 1662-1715), France became the arbitrator of European style and taste. The king established a design studio at Versailles where artisans developed patterns for interior spaces, textiles, lace and embroidery. Engraved illustrations of the designs were circulated throughout Europe. Fashionable luxury goods, if not actually made in France, showed an awareness of the most current French mode.
Illustrations of the latest French fashions were produced in Paris print shops. These were widely distributed as individually engraved fashion plates to an international, fashion-conscious community, eager to emulate French style..
Descriptions of the latest French fashions for men and women could be found in the first society magazine Le Mercure galante, founded in Paris in 1670. Illustrations were included with the descriptions for the first time in 1678. The journal was so popular that it was blatantly copied and republished in other cities in France and The Netherlands.
The mantua as a fashionable gown appears to have been invented in France between 1660 and 1680, and the style quickly spread throughout Europe. Levi-Pizetsky, writing in her monumental study of the history of Italian costume, notes that "the word (in Italian) is spelled m-a-n-t-o', but is pronounced as in French, m-a-n-t-e-a-u, thus demonstrating its origin. The English term 'mantua' derives from the French manteau. 




tu jest link do innych artykułów o tym:
 http://www.bmotion.com/flash_site/clients/lacma/html/sleuth/fs-embroidery.htm



kolorystyka przełomu wieków

Zrobiłam zestawienia barw, które były najczęściej spotykane na przełomie XVII i XVIII wieku w ubiorze, może komuś się to przyda.Dobre zestawienie barw przy planowaniu rekonstrukcji, czy jakiegokolwiek projektu jest jednym z kluczowych elementów, które pozwolą oddać charakter epoki. Można stworzyć kostium unowocześniony, czy zupełnie współczesny, ale takie elementy jak kolor, czy ornament, muszą być zawsze zachowane, żeby w ogóle inspiracja była czytelna.Te pary kolorów były popularne w ubiorach mniej więcej od 1680 do 1725 (mniej więcej). Można je spotkać na portretach, polecam zwłaszcza obrazy Largilliere'a, który jest moim ulubionym artystą przełomu wieków i zachowanych ubiorach z tego okresu. Polecam również film "Vatel", który jest wg. mnie prawdziwym arcydziełem i oddaje atmosferę dwory Ludwika XIV jak żaden inny.


ten taki beż to miało być złoto

nowe lalki

Mam niesamowitą słabość do lalek z XVIII wieku, a zwłaszcza tych z przełomu XVII i XVIII. Uwielbiam ich twarze, które większość uważa za brzydkie. Muszę je jakoś wykorzystać i już wiem jak. Poza tym ich stroje, są tak dopracowane, a motywy na tkaninach stają się nienaturalnie powiększone, przez tą zmianę skali i to robi świetne wrażenie. Ja w ogóle uwielbiam duże wzory, a nie koniecznie małe, dlatego piszę zwłaszcza o tkaninach z początku XVIII wieku, te wydają mi się najciekawsze.  A poniżej lalki z jakiejś rosyjskiej kolekcji. W Rosja jest moda na kolekcjonowanie takich rzeczy, już któryś raz trafiłam na czyjąś stronę rosyjską, czy ukraińską, gdzie są prezentowane własne zbiory. Podobnie jest w Anglii.
 lalka w głębi (druga od prawej) ma spódnicę uszytą jeszcze z tkaniny w stylu połowy XVII wieku, jakieś lata 60'





















 Ta sukienka jest częściowo uszyta współcześnie. Tylko żółta tkanina jest oryginalna no i sama lalka.


 ta ma na 100% współcześnie uszytą sukienkę. Oryginalna jest sama lalka i być może kapelusz.

W Ameryce robiono całą masę czarnych lalek, właśnie pod koniec XVIII wieku.

niedziela, 3 czerwca 2012

tkaniny firmy Rubelli

W weneckim pałacu Corner Spinelli mieści się kolekcja tkanin zabytkowych, od średniowiecza po secesję, oraz niemal stuletnia firma, produkująca tkaniny pod szyldem Rubelli. Włochy z Wenecją na czele zawsze przodowały w produkcji wyszukanych tkanin, zachwycających splendorem, nowatorskimi projektami i wysokim poziomem technologicznym. Do dzisiaj weneckie manufaktury, produkujące tkaniny na wzór historycznych, mogą konkurować najwyżej z Lyonem i nielicznymi podobnymi ośrodkami, gdzie muzealne kolekcje gromadzone są obok krosien i wzorników, które w każdej chwili mogą zostać uruchomione, by na potrzeby pałaców i wyjątkowych nabywców odtworzyć dawne wzornictwo z wykorzystaniem tradycyjnych technik. Włochy przodują dzisiaj w wytwórstwie tego typu tkanin, oraz produkcji nowych, projektowanych przez wyjątkowych artystów, którzy łączą swą historyczną wiedzę, z potrzebami nowoczesnych wnętrz. Rubelii jest jednym z takich miejsc, gdzie można zamówić tkaniny odtwarzane, lub historycznie stylizowane, w najlepszym gatunku. Ta firma realizuje zamówienia dla wysokobudżetowych filmów (jedna i z ich tkanin była wykorzystana na suknię Marii Antoniny w  filmie Copoli), pałaców, muzeów, teatrów (loże w La Scala, odbudowa La Fenice, Albertina Museum, inne teatry włoskie, posiadłości w Dubaju, posiadłości królewskie, gigantyczna kurtyna w teatrze Bolshoi). Poniżej kilka przykładów z ich katalogów:
 Lampasy w stylu bizarre z metalowym broszowaniem, stylizacja, lub odtwórstwo z przełomu XVII i XVIII wieku (w stylu Lemana)



 Te tkaniny nie są drukowane jak większość tego typu, ale broszowane luźnym wątkiem lisere. Stylizacja, lub odtwórstwo z drugiej połowy XVIII wieku

 tkaniny lansowane tęczowo, chyba właśnie jedna z tych wykorzystana była w Marii Antoninie, są odtworzone, lub wzorowane na drugą połowę XVIII wieku. Podobny przykład mamy w Muzeum Narodowym w Warszawie (suknia angielska)

 Brokatele stylizowane, lub odtwarzające wzornictwo z XVII wieku, lub początku XVIII (ewentualnie historyzującej tkaniny wiktoriańskiej, ale raczej nie)

 pasiasty jedwab z lansowanymi osnowowo białymi paseczkami jak w latach 70' XVIII wieku
 Lampasy stylizowane za pewne na projekty Mariano Fortuny'ego, inspirowane wczesnośredniowieczną biżuterią



 i kilka pięknych zdjęć z ich katalogu, pokazujące nowoczesne tkaniny