Od jakiegoś czasu jestem pod wielkim wrażeniem designu japońskiego. Chodzi to za mną od lat, zawsze uważałam kulturę i estetykę Japonii za wyjątkowo interesującą. Zajęłam się tkaniną japońską i kimonem nieco bardziej wnikliwie, szukając takiego wzornictwa, które w drugiej połowie XVII wieku inspirowało modę europejską, banyany, suknie mantua, oraz oczywiście tkaniny w stylu bizarre. Odkryłam wtedy że kultura Japonii jest o wiele bardziej konserwatywna niż myślałam. Okazało się, że nie tylko motywy z epoki Edo wciąż są niekiedy podejmowane, ale wręcz średniowieczne i starożytne wzory pojawiały się wciąż w Japońskim wzornictwie w XX wieku! Szczególne wrażenie zrobiły na mnie XX wieczne tkaniny i pasy na których widnieją motywy "bizantyjskie". Dwór bizantyjski we wczesnym średniowieczu, ubierał się w jedwabie sprowadzane ze wschodu ponieważ nie było jeszcze manufaktur jedwabniczych w Europie. Szczególnie ceniono olbrzymio - raportowe jedwabie z Persjii z cesarskimi orłami, lwami, gryfami, kompozycjami ujętymi w gigantyczne medaliony, które znakomicie przydawały splendoru cesarstwu. Te same perskie wzory wpłynęły również na design chiński, a potem japoński. Interesujące jest to, że dla Japończyków tysiącletnie motywy ciągle są w modzie, podczas gdy dla nas są niestety już zapomniane. Eurpejczycy zbyt sa podatni na nowości i w ten sposób zaniedbują tradycję, a szkoda, ponieważ cesarskie orły to jeden z najpiękniejszych motywów w historii. Był obecny w Persjii, Chinach, Japonii, cesarstwie Bizantyjskim, potem Rzymskim narodu Nienieckiego (współczesny dwugłowy orzeł cesarski własnie stąd się wywodzi), używany przez Normanów, a potem dopiero przez Mussoliniego i Hitlera i może dlatego dziś już nie jest tak chętnie podejmowany.
trzy przykłady z museum Cleveland:
Tkanina Hiszpańska z XIII wieku e Musee Historique des Tissus, Lyon, France:
Dwa fragmenty najpiękniejszej tkaniny tego typu - Bizancjum. Fragmenty tej tkaniny znajdują sie w muzeum Vichy, Berlinie, Paryżu i Abegg Stiftung:
X wiek Alexander Wielki porywany do nieba przez dwa orły Mainfränkisches Museum, Würzburg:
A teraz japońskie obi z XX wieku! (własność prywatna):
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz