Tył i przód. Przy okazji warto zwrócić uwagę, że jest uszyty jeszcze po starem, pierwsze dekady XVIII wieku dopiero kształtują styl rokokowy. Kaftanik ma rękawy szerokie, wszyte głęboko w plecy a płytko z przodu, które dodatkowo są sznurowane po szwie od łokcia do nadgarstka.
Drugi obiekt to męski strój ranny - robe de chambre - komplet złożony ze szlafroka (banyan) i kamizeli z tej samej tkaniny. Ten sam styl wzornictwa wskazuje znowu na lata dwudzieste lub początek trzydziestych.
Widok banyana z tyłu i kamizela. Jest bardzo podobna do tej którą opisywałam wcześniej. Stąd mogę wysunąć wniosek, że tamta też pochodziła od kompletu robe de chambre, tylko że szlafrok się nie zachował. Trudno mi sobie wyobrazić tego typu kamizelę w stroju codziennym. Takie wnioski i wiedzę można wysuwać tylko dzięki obserwacjom różnych zbiorów. Żadne książki od historii mody nie podają tak szczegółowych informacji i nie omawiają tak specyficznych zabytków. Dla przypomnienia wrzucam pod spodem jeszcze raz analogiczną kamizelę z Nat. Trust.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz